Dziennikarz Gazety Wyborczej ciężko pobity przez Wietnamczyków. “Akt przemocy miał charakter chuligański”

Redaktor Piotr Stasiński został ciężko pobity w Sylwestra przez grupę Wietnamczyków. Oświadczenie w tej sprawie opublikowało wydało Stowarzyszenie Przedsiębiorców Wietnamskich w Polsce.

Redaktora “Wyborczej” pobito w gminie Lesznowola, w okolicy Wólki Kosowskiej. Dziennikarz zwrócił grupie Azjatów uwagę, iż niestosownie się zachowują. Ta uwaga nie została przyjęta dobrze i mężczyźni ciężko pobili Stasińskiego.

Do napaści odnieśli się w oświadczeniu przesłanym portalowi DoRzeczy.pl wietnamscy przedsiębiorcy:

– Wyrażamy głębokie ubolewanie z powodu zaistniałej sytuacji. Stanowczo potępiamy wszelkie akty przemocy i bezprawia, niezależnie od narodowości sprawców i ofiar. Wierzymy, że Policja i Prokuratura doprowadzą do rzetelnego wyjaśnienia tej sprawy. Ze względu na informację, że sprawcami mogą być osoby narodowości wietnamskiej, sprawa zbulwersowała całą naszą społeczność. Nasze Stowarzyszenie publicznie potępiło akt przemocy na forum społeczności wietnamskiej  –  napisało Stowarzyszenie Przedsiębiorców Wietnamskich w Polsce.

Przedsiębiorcy ocenili, że “akt przemocy wobec Piotra Stasińskiego (niezależnie od osoby sprawców) miał charakter chuligański i nie miał tła narodowościowego” i zaapelowali, żeby nie łączyć tożsamości domniemanych sprawców z narodowością, gdyś ich społeczność piętnuje „przemoc i bezprawie”.